czwartek, 6 czerwca 2013

Najczęstrze błędy przy przedłużaniu i zagęszczaniu rzęs

Z racji tego, że dość często trafiają do mnie klientki po aplikacjach u pseudo "stylistek"
postanowiłam napisać "parę" słów na temat jak nie powinno być,  a  jak być powinno ;)

Moją zasadą którą często powtarzam klienktom jest aby rzęski przede wszytskim nie przeszkadzały i nie szkodziły, a dopiero później ładnie  wyglądały.
 Ponieważ nawet pozornie ładnie wyglądające rzęski jeśli przeszkadzają przy codziennym ich noszeniu, już są sygnałem że coś jest z nimi nie tak ;)

Stąd pozwólcie, że przedstawię Wam błędy z którymi najczęściej się spotykam.

1)  Niewłaściwie dobrane rzęsy .                
                                                                           
Jest to problem, który w zasadzie spotykam najczęściej. Zbyt grube, długie i sztywne rzęsy nie tylko nie wyglądają estetycznie, ale również mają zgubny wpływ na nasze naturalne , ponieważ zbytnio obciążają naturalną rzęsę przez co zaburzają jej wzrost oraz powodują dużo szybsze wypadanie.
Stąd częsta opinia, że po zdjęciu ( lub wypadnięciu rzęs lub o zgrozo samowolnym ich usunięciu) na oczach nic mi nie zostało ;/.
Prawidłowo dobrana grubość i długość rzęsy jest niemal połową sukcesu. Rzęsy powinny być lekkie, możliwie jak najcieńsze ( oczywiście tutaj również należy zachować  umiar dla zachowania efektu) a ich długość powinna być proporcjonalna do długości naturalnej rzęsy.

Sztywność rzęsy natomiast ma zasadnicze znaczenie przy komforcie użytkowania.  Im lepszej będą jakości tym będą bardziej miękkie i delikatne, nie będą kłuły lub podrażniały powieki (chyba że ich skręt będzie zbyt mocny ale o tym za chwilę) a osoba które je będzie nosić nie będzie praktycznie czuła, że ma coś na czach.

 Takich rzęs bardzo często nie można uczesać, wywijają się w bardzo różne strony czyniąc tym noszenie rzęs koszmarem.



2) Niewłaściwie dobrany profil rzęsy czyli potocznie tzw.  jej skręt.

Zbyt mocno podkręcone rzęsy  tak jak już wcześniej wspomniałam mogą dotykać górnej powieki lub części znajdującej się nad nią lub nawet ją podrażniać.
Zbyt prosty profil będzie wyglądał nie estetycznie, a przy otwartych oczach nawet przy dużej długości rzęs, będą one po prostu nie widoczne.


3) Zbyt duża ilość kleju na rzęsach. 

Tutaj chyba nie muszę się rozpisywać jakie są konsekwencje użycia  zbyt dużej ilości kleju rozpoczynając od paskudnie wyglądających rzęs po reakcje alergiczne lub nie daj boże przypadkowe wyrwanie większości rzęs :/



     

4) Rzęsy w nieładzie pod równym kątem oraz w różnym kierunku. 

Jest to częsty błąd osób które się uczą wykonywania aplikacji, ponieważ o ile ilość kleju jak i prawidłowe dobranie rzęs jest rzeczą dla osób które mają ( a mieć powinny) poczucie estetyki jak i są sprawnie manualnie, dość łatwe do opanowania,  to prawidłowe ukierunkowanie rzęs nie jest już takie proste. Bardzo dobrym lekarstwem na to jest trening, ćwiczenia, praktyka czyli potocznie mówąc kleić, kleić i jeszcze raz kleić ;)


5) Rzęsy nieporozklejane. 

Może na pierwszy rzut oka mogą wyglądać ładnie. O ile później mogą pojawić się problemy przy wzroście naturalnych rzęs lub przy ich  wypadaniu .
Nasza naturalna rzęska będzie ciągnąc tą drugą sklejoną przez co klienta może czuć kłucie jak i również może to powodować szybsze wypadanie rzęs, sklejone rzęsy będą ciągnąć siebie nawzajem. Niemożliwe jest również ich uczesanie i doprowadzenie do ładu.

Dlatego bardzo ważną rzeczą przy prawidłowo przeprowadzonej aplikacji jest dokładne sprawdzenie KAŻDEJ rzęski czy czasem nie jest podklejona do niej ta druga.

Zdaję sobie sprawę, że na pewno można spotkać się jeszcze z całą masą innych błędów których już nie będę wymieniać. Natomiast wiem, że te wymienione przeze mnie  występują najczęściej oraz w miarę łatwo je wyłapać prosząc stylistkę o pokazanie zdjęć swoich prac lub po prostu oceniając wykonane rzęski na koleżance czy osobie polecającej daną panią :)

Nie bójcie się sprawdzać i pytać stylistki, czy jakiejkolwiek osoby która wykonuje Wam jakikolwiek zabieg kosmetyczny.  Ponieważ tu chodzi o Wasze ciało i jego zdrowie. :)
Choć późniejszy wygląd też ma ogromne znaczenie jak nie najważniejsze ( co u niektórych osób ;) )


wtorek, 4 czerwca 2013

Makijaż w szafirowym kolorze

Kochani przedstawiam Wam bardzo ciekawy makijaż,
który w tym wypadku został wykonany jako makijaż wieczorowy, na ślub.

Niesamowite nasycenie kolorów sprawiło,
że nikt nie przeszedł obok niego obojętnie ;)